Film splata ze sobą trzy wątki: pierwszy to archaiczna legenda Indian Navajo o bogach zamkniętych w skałach doliny zwanej Valley of the Gods. Drugi jest historią najbogatszego człowieka, Wesa Taurosa. Dotknięty osobistą tragedią, Tauros żyje w ukryciu przed światem i tylko od czasu do czasu ukazuje się publicznie. Trzeci wątek jest historią narratora, Johna Ecasa, pisarza, który pracuje jako copywriter w firmie Taurosa. Po traumatycznym rozstaniu z żoną, szukając wyjścia z impasu, John zaczyna pisać biografię swego szefa i przyjmuje zaproszenie do jego posiadłości. W tym czasie firma Taurosa, eksploatująca rudę uranu, wykupuje Dolinę Bogów, aby drążyć tunele w świętej ziemi. Zburzony spokój przodków Navajo sprawia, iż skały rodzą mściciela…

obsada Josh Hartnett, John Malkovich, Keir Dullea, Jaime Ray Newman, Bérénice Marlohe, Joseph Runningfox, John Rhys-Davies, Steven Skyler, Saginaw Grant, Charlotte Rampling, Owee Rae, Tokala Black Elk, Marek Probosz, Cris D’Annunzio, John A. Lorenz, Lech Dyblik

scenariusz Lech Majewski zdjęcia Lech Majewski, Paweł Tybora muzyka Jan A.P. Kaczmarek scenografia Christopher R. Demuri, Lech Majewski kostiumy Ewa Kochańska, Eva Minge, Carolyn Leone charakteryzacja Dominika Dylewska, Greg Moon dźwięk Zbigniew Malecki, Lech Majewski montaż Eliot Ems, Norbert Rudzik casting Mary Vernieu, Venus Kanani produkcja Angelus Silesius, Royal Road Entertainment producenci Lech Majewski, Filip Jan Rymsza koproducenci Jan Harlan, Lorenzo Ferrari Ardicini, Carla Rosen-Vacher, Alyssa Swanzey, Marek Żydowicz, Silesia Film, Dolnośląskie Centrum Filmowe, Fundacja Tumult/Camerimage, Lumicon, Lightcraft, Ceta Film Studio, Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny producenci wykonawczy Olga Kagan, Małgorzata Domin, Peter Safran, Natalia Safran nadzór produkcyjny Dominika Mandla, Brooke Redmon kierownicy produkcji Michał Kowalik, Zuzanna Lopes współfinansowanie Polski Instytut Sztuki Filmowej

NAGRODY:

Best Movie, Berlin, Uranium FF 2019; Special Directing Award, Camerimage 2019; Premio alla Carriera, Lucca 2020; New Vision, Sitges 2020; Best European Film, Best International Director, I-FEST International Film Festival, Castrovillari, 2021

RECENZJE:

„Dramat na dużą skalę z wielkim rozmachem wizualnym. Są w nim rzeczy, które zapamiętam na długo po tym, jak większość bardziej konwencjonalnych filmów ostatnich lat zniknie. Cudownie nieskrępowana wizja kina.”
Peter Sobczyński, Roger Ebert

„Wyjątkowa atrakcja w tym roku! Valley of the Gods to rzadki i piękny film. Trzeba go zobaczyć i przemyśleć. Spektakularna reżyseria Lecha Majewskiego prowadzi opowieść w stylu science fiction aby ukazać czym naprawdę jest prawdziwa władza .” 
Scott Hayes, St. Albert Gazette

„Valley of the Gods to eksploracja miłości, bogactwa, wiary, samotności i konsumpcjonizmu, opowiedziana przez pryzmat legend Navajo. Efekt końcowy jest czymś fantastycznym i cudownym. Majewski ma wizję – udaje mu się wyrazić majestat natury wobec groteskowego bogactwa współczesnej pustki. Valley of the Gods to rodzaj filmu, w którym się zakochasz”.
Douglas Davidson, Elements of Madness

„Ten film jest absolutną rozkoszą dla oczu – wspaniałe zdjęcia i niezwykła scenografia oszałamiają Cię od pierwszej klatki.”
Dillon Gonzales, Geek Vibe Nation

„Valley of the Gods to fascynująca, tajemnicza i unikalna wizja Ameryki.”
Blu-ray.com

„Wspaniałe efekty wizualne. Mitologia Navajo przedstawiona w mistyczny sposób. Josh Hartnett wciela się w rolę rozwiedzionego pisarza – decydując się na podjęcie absurdalnych wyzwań jest jak wyjęty ze stron powieści Alberta Camusa.”
Remus Noronha, Meaw

„Wystarczy zobaczyć Valley of the Gods, żeby stwierdzić, że talent Majewskiego do wizualnego opowiadania historii jest na najwyższym możliwym poziomie”. 
Jim Alexander, Reel Talker

„Łącząc rezydencję Taurusa z Xanadu Obywatela Kane’a, posiadłość miliardera ma bogactwo kinowe, jakiego nie przypomina nic, co widzieliśmy na ekranie od wieków. Od kortów tenisowych przywodzących na myśl Kaplicę Sykstyńską po operę wystawioną w ogromnej fontannie, każde ujęcie świadczy o niesamowitej sile (i samotności) ogromnego bogactwa, wywołując przejmujący lęk przed tajemniczym właścicielem.”
Steve Norton, Screen Fish

„Valley of the Gods przypomina 2001: A Space Odyssey. Ostatni akt ma zaskakującą scenę:​​pomyślałem, że tak by było, gdyby „gwiezdne dziecko” z 2001 wylądowało na Ziemi i zniszczyło miasta… Młyn i krzyż widziałem lata temu i był dla mnie wizualną ucztą. Nie inaczej jest z najnowszym filmem Lecha Majewskiego – niesamowity Valley of the Gods został ze mną i polecam go każdemu!”
Gerard Iribe, Why So Blu

„To musi być film marzeń wielkiego fanatyka filmowego jakim jest Lech Majewski. Przetworzył Dolinę Bogów w niezwykły i niezapomniany film”
Beri Shalmashi, Filmkrant